forum o naszych kolanach

Teraz jest 19 mar 2024, o 08:27

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 20 gru 2009, o 17:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
We Wrocławiu sezon narciarski w pełni :D . Czasem trochę coś zgrzytnie pod nartami, ale ogólnie daje się całkiem fajnie pojeździć. Biegówki to mój ukochany sport, a w dodatku jeden z bezpieczniejszych dla kolan.
Dostarcza sporej dozy wysiłku i pozwala poczuć wiatr we włosach, co przy naszych kłopotach z uprawianiem sportów jest bezcenne. Dlatego gorąco polecam wypróbowanie :-).

Oczywiście trzeba zachować rozsądek - o wyczynach jak Justyna Kowalczyk raczej zapomnijmy. Dla mnie dawne wielogodzinne, górskie wycieczki narciarskie są teraz wspomnieniem - w tym roku ograniczam się do ok. 40 minutowych, ostrożnych wypadów tuż koło domu, ale frajda jest i tak olbrzymia. A kolanka, mimo początkowych obaw, bardzo dobrze je zniosły. Mam nawet wrażenie, że lepiej im się jeździ niż chodzi i po trzech dniach nartowania są w lepszej formie :-)!

Wszystko, co tutaj piszę dotyczy klasycznej techniki biegowej (a nie łyżwy).
Im większe problemy z kolanami tym teren eskapad powinien być bardziej płaski. Najbezpieczniejszy jest oczywiście całkiem płaski i łatwe warunki terenowe, aby można było spokojnie się ślizgać bez konieczności pracy nogami w różnych dziwnych kierunkach i nie narażając się na upadki. Oczywiście najlepsze są przygotowane, ubite trasy.
Jeżeli jesteśmy w terenie, śnieg nie powinien być także zbyt głęboki, powinniśmy się cały czas ślizgać, a nie brodzić w śniegu podnosząc nogę a następnie ubijając go nartą. Tego unikajmy.
Natomiast wydaje mi się, że pokonywanie ślizgiem oporu śniegu, w którym zapadamy się nie więcej niż do kostek jest bardzo korzystne - przynajmniej takie były moje obserwacje i tłumaczę to sobie intensywną pracą mięśnia czworogłowego, bez nadmiernego obciążania kolana.

To, co może sprawiać trudność, to nauczenie się jazdy na nartach. Nie jest to bardzo skomplikowane dla zdrowego człowieka, ale bez paru upadków i odrobiny niekontrolowanej pracy nogami na pewno się nie obejdzie. Dlatego najlepiej zaczynać, gdy problemy nie są jeszcze zbyt nasilone.

Obrazek
Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.foto.pwsk.pl/category/narty-biegowe/.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 25 sty 2010, o 03:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Też zastanawiałam się czy można z naszymi kolankami uprawiać narciarstwo biegowe.Żadnego innego wcześniej nie uprawiałam. Jest to jednak sposób na poruszanie się zimą w pięknym terenie :idea: . Kto oglądał dzisiaj Bieg Gwarków wie o czym mówię.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 25 sty 2010, o 22:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Jeszcze nie spotkałam terapeuty, który nie popierałby nart biegowych. Pewno, że wszystko zależy od stanu kolan, ale jeśli nie masz obrzęków i jeździsz tyle na rowerze, to idę o zakład, że kolanka polubią narty :-).
Ja niestety ostatni tydzień zmarnowałam na chorowanie, ale wczoraj już zaliczyłam traskę :-). To grzech nie wykorzystać takiej zimy 8-) . Śnieg już się pięknie ubił, więc pola stoją otworem przed narciarzami, a gdyby ktoś chciał skorzystać z gotowych tras na Dolnym Śląsku to znajomi bardzo polecali te w Górach Stołowych - bardzo dobrze przygotowane, cisza i spokój. W przeciwieństwie do Jakuszyc, które w weekend tłokiem mogą się już równać z Krupówkami.
Ja niestety w tym roku ograniczam się do okolic przydomowych, trzeba wierzyć, że w przyszłym będę mogła pozwolić sobie na więcej!

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 10 mar 2010, o 16:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Opinia naszego fachowca (z http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=254).
Kolanowcy, na narty :-)!

mon72 napisał(a):
Do niedawna nie miałam zupełnie pojęcia o tym sporcie i wydawało mi się, ze bardzo łatwo nabawić się tu kontuzji, ze nogi są niestabilnie przyczepione do nart... A tymczasem , po czynnym sprawdzeniu uważam, ze bieganie na nartach to idealny wprost sport dla niedomagających w tym temacie! Jedynym stresogennym momentem mogą być zjazdy, kiedy rzeczywiście trudno utrzymać w miarę przyzwoita postawę, zwłaszcza, gdy pojawia się jeszcze zakręt... Ale sam bieg jest idealny: naprzemienna praca rąk i nóg, rotacja kręgosłupa, umiarkowany wysiłek (oczywiście można biec i BIEC). Szczerze polecam , jest to sport dla wytrwałych jak i spacerowiczów, wszystko zależy od nastawienia. I na pewno nie jest niebezpieczny dla kolan!

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 11 mar 2010, o 00:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
:o Trudno nie wierzyć fachowcom...Ale czy jest sposób na domową symulację biegu? Próbowałam szurania w kapciach po podłodze. Czuję tylko ból w kolanach. Może za duże tarcie a przy prawidłowej technice nacisk idzie w mięśnie ud, bioder i pośladków :o . Kompletnie nie znam się na tym :mrgreen: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 11 mar 2010, o 10:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Ha, ha :lol: . Nie wiedziałam, że ktoś może wpaść na ten sam zwariowany pomysł :-). Ja też szuram po mieszkaniu - na panelach, w skarpetkach wiec opory nie są duże i moje kolana znoszą to bardzo dobrze. No, ale ze względu, że to dość nudne zajęcie nie urządzam długich wycieczek tylko szuram dla rozgrzewki przed ćwiczeniami - 5-10 minut i można się fajnie zasapać :-).
Jeśli bym miała kombinować dlaczego dla Ciebie to jest bolesne to stawiałabym na: zbyt duży opór, nie trzymanie kolan w osi nogi w czasie ruchu - koślawienie, szuranie jakoś inaczej niż na nartach - jeśli wcześniej na nich nie jeździłaś. No, a może po prostu Twoje kolanka tak mają...

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 11 mar 2010, o 15:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Panele? :idea: To jest myśl. Mam takowe przecięte wzdłuż, zrobię z nich domowe narty :ugeek: i poćwiczę.Ja, chodząc mocno pochylam się do przodu co jest typowe dla kręgosłupowców. Zapewne źle ustawiam ciało. Bardzo nad tym pracuję, pro kolano bono. Podobno już jutro ma trochę pośnieżyć. Pójdę odebrać te darowane nart i spróbuję od razu poszurać po ogrodzie. Te narty to mogą być zjazdówki (darczyńca :mrgreen:) ale słyszałam od narciarzy, że w przypadku amatorów nie ma to wielkiego znaczenia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 11 mar 2010, o 15:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Aniu, bądź tylko ostrożna - ja średnio wyobrażam sobie "szuranie" w typowych zjazdówkach - one są jednak zupełnie inne.
No i nie jestem pewna, jak chcesz zrobić narty z paneli. Uważaj na siebie :P !

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 15 mar 2010, o 20:25 
Offline

Dołączył(a): 26 lut 2010, o 12:23
Posty: 16
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: nie wiadomo co :(
a czy któraś z Was z takimi problemami pozwala sobie na normalną jazdę na stoku ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Narty biegowe - super sprawa!
PostNapisane: 15 mar 2010, o 23:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Ja nawet o tym nie myślę, narciarstwo zjazdowe w przeciwieństwie do biegowego jest dużym wyzwaniem dla kolan.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL