Rzepka
http://kolana.hg.pl/forum/

Osteotomia guzowatości kości piszczelowej
http://kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=330
Strona 4 z 5

Autor:  Amatoamei [ 20 mar 2014, o 16:33 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

U mnie ból wywoływała każda aktywność fizyczna, wchodzenie po schodach, często coś mi strzykało i przeskakiwało. Do tego po artroskopii miałam 5 podwichnięć rzepki.
Blizny są różne, czasami jedno cięcię czasami dwa. U mnie jes jedno, około 8 cm.

Autor:  papaola [ 23 kwi 2014, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

witam ponownie, jestem już po osteotomii kości piszczelowej, mam pytanie na całej nodze (prawie całej) poniżej kolana mam siniaki i dochodzą mi nowe, dzisiaj zrobiły mi się nawet po dwóch stronach kostek i do tego z jedenj strony spuchła mi kostka (bardzo), do tego bardzo boli mnie staw skokowy... czy u Was też tak było? czy też mieliście tyle siniaków? pozdrawiam

Autor:  Amatoamei [ 23 kwi 2014, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

Ile czasu minęło od osteotomii?

U mnie ból stawów występował bardzo długi czas, obrzęk całej nogi też, ale sinaków nigdy nie miałam, no chyba, że obok cięcia.

Autor:  papaola [ 23 kwi 2014, o 19:55 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

minął dopiero tydzień, siniaki mam na całej nodze poniżej kolana w dół i ciągle dochodzą nowe...zaczęły pojawiać się po ok. 3 dniach od operacji; dzisiaj spuchła mi bardzo kostka i pojawił się na niej wielki siniak, staw skokowy bardzo mnie boli no i ogółnie cała noga...

Autor:  luiza [ 23 kwi 2014, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

Ja tez nie mialam siniakow ale mialam brak czucia w nodze,jakby nie byla moja. Bol w stawie a raczej nieprzyjemne uczucie utrzymuje sie do tej pory podczas maksymalnego zgiecia a to juz 6 miesiecy.

Powiedz lekarzowi na kontroli o tym albo idz na kontrole wczwsniej

Autor:  Amatoamei [ 23 kwi 2014, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

Też proponuję iść do lekarza. :) Ale co do strasznie opuchniętego stawu skokowego i jego bólu u mnie było to samo, brak czucia też wystąpił. Jednak sinaków nie miałam.

Autor:  papaola [ 23 kwi 2014, o 22:46 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

nogę mam opuchniętą cały czas, staw skokowy dopiero od dzisiaj (chociaż boli od początku), nogę w pobliżu rany mam odrętwiałą (nie mam czucia) tak, jak u Was dziwne uczucie... ale najbardziej martwią mnie siniaki, które są na całej łydce z tyłu, na przodzie nogi po bokach, z tyłu pod kolanem i na kostce...jutro będę dzwonić do mojego lekarza i zobaczę co mi powie...

Autor:  luiza [ 23 kwi 2014, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

Chlopacy na rehabilitacji tez mieli siniaki. Podobno za szybko i za duzo chodzili. Czy u Ciebie jest podobnie?

Mnie do tej pory ciagnie sciegno achillesa ;/

Autor:  papaola [ 23 kwi 2014, o 23:00 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

hmm tak się zastanawiam, co prawda byłam codziennie oprócz dzisiejszego dnia na spacerach, krótkich ale byłam a po domu chodzę tyle co muszę...

Autor:  papaola [ 24 kwi 2014, o 06:55 ]
Tytuł:  Re: Osteotomia guzowatości kości piszczelowej

jeszcze mam pytanka: czy lekarz mówił Wam może dlaczego boli staw skokowy? jak długo będzie bolał? po jakim czasie od operacji wróciliście do pracy? pozdrawiam

Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/