Rzepka
http://kolana.hg.pl/forum/

Taping, ortezy/stabilizatory
http://kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=106
Strona 4 z 5

Autor:  Marjan karej [ 4 lis 2009, o 22:44 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Na chwile obecna nie mam dostepu do aparatu bo rodzice wzieli na wyjazd wakacyjny. Aczkolwiek ogolnie sie zastanawiam czy ma to sens bo samo zdjecie tez nie wiele powie, bo trzeba plaster odpowiednio naciagnac podczas zakladania. Znaczy w sumie jak bede mial aparat (ale dopiero za 2 tyg bo na tyle wyjechali rodzice) to postaram sie zrobic fotke opisem wykonania, ale mam obawy czy ni ebedzie to krzewienie jakichs glupot. Mam tu na mysli to ze jednak dobrze wykonac taping mozna dopiero jak sie zobaczy i poczuje na wlasnej skorze.

Autor:  duśka [ 30 lis 2009, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

U mnie też rehabilitantka zastosowała metodę tapingu i od piątku chodzę z zaplastrowanym kolanem no i powiem, że to jest bardzo fajna sprawa ;) czuję się trochę jakbym chodziła w stabilizatorze, ale nie przeszkadza mi to tak bardzo jak stabilizator :) co prawda zakres bólu jakoś tak diametralnie się nie zmienił, ale to pewnie jeszcze za krótko aby poczuć jakieś wielkie różnice. Ze swojej strony jak najbardziej polecam :)

Autor:  mon72 [ 10 gru 2009, o 22:45 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Kinesiology taping wspomaga terapię ale moim zdaniem nie jest sam w sobie panaceum na wszystkie problemy. Sama często je stosuję ale pacjenci musza przede wszystkim ostro ćwiczyć. Plastry pomagają wykonywać wiele czynności bez bólu i to jest ich niesłychana zaleta. Jeśli jednak ktoś ma nadzieje, ze samym plastrowaniem wyprowadzi sie z powaznej dysfunkcji jest moim zdaniem w wielkim błedzie. Ale na pewno jest to lepszy sposob niz załozyc orteze i czekać aż samo sie wyleczy. Długotrwałe uzywanie ortez tylko doprowadza do powaznych zaników mięsniowych, rozleniwia cały układ biomechaniczny. Z mojego doswiadczenia wynika, ze ortezy maja największe znaczenie dla psychiki pacjentów. Po powaznych zabiegach zakładaja je w sytuacjach duzej aktywnosci fizycznej i wtedy czuja sie pewniej Czemu nie . ale na stałe na pewno nie polecam!

Autor:  duśka [ 11 gru 2009, o 01:24 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

W moim przypadku taping to jest właśnie taki "wspomagacz" dzięki któremu ból zmniejsza się na tyle, że mogę jakoś w miarę spokojnie funkcjonować na co dzień. Poza tym oczywiście mam ułożony zestaw ćwiczeń do wykonywania w domu (ze względów logistycznych nie mogę codziennie dojeżdżać na rehabilitację, a szkoda) i ostro codziennie ćwiczę, bo wiem, że jest to niezbędne.
A co do ortez to mój ortopeda w ogóle ich nie uznaje - jak kiedyś wspomniałam, że inny lekarz do którego trafiłam na początku zalecił chodzić w takim "ustrojstwie" to bardzo się zdziwił i powiedział, że w niczym mi to nie pomoże a bardzo źle wpływa na mięśnie i dostałam zakaz używania stabilizatora.

Autor:  Misiu_PM [ 8 sty 2010, o 00:21 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Mój fizjo tereapeuta także nie uznaje stabilizatorów, podczas ostatniego "sensu" przykleił mi dwa plastry policzył za to 5 zł :) Pierwszy dzień po założeniu czułem się (tzn kolano) znacznie gorzej - bolało podczas chodzenia, już na drugi dzień było znacznie lepiej, ale ból podczas wchodzenia po schodach jest większy niż był przed tapingiem. Jutro jadę do niego to się zapytam o co chodzi.

Autor:  crude [ 17 sie 2011, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Hej.
Odświeżam temat,choć nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda ;)
Chciałabym zacząć sobie plastrować kolana.Tylko nie wiem jak mam się za to zabrać.Zapytać mojego rehabilitanta?
Nie mam jeszcze 18 lat,więc jestem jeszcze skierowana na rehabilitacje (niedługo zaczynam drugą serię) do szpitala dziecięcego.
Proszę o pomoc :)

Autor:  szary wilk [ 17 sie 2011, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Zapytaj śmiało rehabilitanta. Ja z kolei wolałem jak mi to wykonuje rehabilitant. Miałem pare razy klejenie. Ktoś na tym forum pisał że uzyskał instruktaż od rehabilitanta jak to wykonywać samemu. I samemu wykonuje...

Autor:  Paunow [ 18 sie 2011, o 07:16 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Szary wilk ma rację. Zapytaj fizjoterapeuty. Ciężko udzielić instruktażu klejenia kolana przez Internet ;) Twój terapeuta najlepiej wie jak i gdzie przykleić plastry :) Powodzenia ;)

Autor:  hak [ 2 wrz 2011, o 16:08 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Witam

Moj fizjoterapeuta mowi ze jak bede chcial uprawiac jakis sport to bede potrzebowal stabilizatora ktory blokuje rzepke od strony bocznej.Ktory z tych stabilizatorow bedzie najlepszy?


http://antar.net/p324-1028-Stabilizator ... zepki.html

http://antar.net/p11-1024-Stabilizator- ... zepki.html

http://antar.net/p250-1124-Krotki-stabi ... zepke.html

Autor:  Ewa Max-Kolanko [ 4 wrz 2011, o 21:26 ]
Tytuł:  Re: Taping, ortezy/stabilizatory

Hak, osobiście stawiałabym na numer 3, jako najmniej inwazyjny, ale chyba najlepiej poradzić się rehabilitanta. Ciekawa jestem co powie :-).

Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/