forum o naszych kolanach

Teraz jest 28 mar 2024, o 16:34

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 22 kwi 2010, o 15:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 13:25
Posty: 8
Lokalizacja: Poznan
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondropatia rzepki
Miałam już trzy razy fizykoterapie (magnetronik, ultradźwięki, krio) i zawsze wszystko było ok tzn nie bolało mnie bardziej, ale też zbytnio nie pomagało. Tym razem mój ortopeda zapisał mi magnetronik, ultradźwięki i laser ponieważ krio juz nie jest refundowane. Zaczęłam chodzić w zeszłym tygodniu. Już od pierwszego dnia jakoś dziwnie zaczęły mnie kolana boleć (fizykoterapie mam na dwa kolana), ale chodziłam dalej na zabiegi. Czwartego dnia ból był tak mocny, że nie poszłam na fizykoterapie zrobiłam sobie 4 dni wolnego i pomyślałam że może ból mi przejdzie. Faktycznie przestały mnie boleć kolana. W tym tygodniu zaczęłam znów chodzić na fizykoterapie. Byłam 1 raz i ból wrócił, od operacji jeszcze mnie tak bardzo nie bolało. Przerwałam fizykoterapie. Czy możliwe jest żeby laser spowodował ból w kolanach? Pani fizjoterapeutka twierdzi, że nie, ale coś jej nie wierze. Po magnetroniku i ultradzwiękach nigdy mi się nic nie działo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 22 kwi 2010, o 17:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Nie strzelaj! Poddaję się :lol:.
Mogę powiedzieć, co mówił na ten temat mój pan rehabilitant: Problemy po fizytkoterapii zdarzają się rzadko, ale się zdarzają - każdy pacjent reaguje indywidualnie. W takich sytuacjach po prostu odstawiamy dane urządzenie. Można spróbować powtórnie po jakimś czasie.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 22 kwi 2010, o 22:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Na kolana i kręgosłup miałam wszelkie możliwe zabiegi.Laser kilka lat temu-neutralne odczucia jak po innych. Dopiero w tym roku zareagowałam na :!: krio-lekki ból i obrzęk, małe, bolesne w dotyku guzki po wewnętrznej stronie kolana. Ustąpiły dwa dni po zakończeniu. W ubiegłym roku ulgę przynosił mi terapuls.Tych indywidualnych doznań jeszcze nie konsultowałam z ortopedą bo trwam w oczekiwaniu na wizytę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 24 lip 2010, o 22:11 
Offline

Dołączył(a): 20 cze 2010, o 20:43
Posty: 5
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: Z wywiadu i USG chondromalacja, asymetria rzepki =?= przyparcie boczne rzepki
Dołączam do klubu :D Jestem po 2 wizytach z krio i laserem na oba kolana. Już po pierwszym dniu poczułam ból w kolanach, jakiego nie miałam już od dawna; nawet po całym dniu na nogach z dziećmi w parku rozrywki. Po drugiej wizycie (czwartek) ból się nasilił i trwa do dzisiaj. Zastanawiałam się, czy to od krio czy od lasera, ale jakoś bardziej podejrzewałam laser. A teraz w ogóle zaczęłam się zastanawiać, czy połączenie tych 2 rzeczy jest dobre. Nie rozmawiałam jeszcze z ortopedą. Ciekawa jestem waszych opinii.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 24 lip 2011, o 14:10 
Offline

Dołączył(a): 4 kwi 2011, o 14:06
Posty: 165
Lokalizacja: woj.Ślaskie
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: boczne przyparcie-wyleczone
zwichniecia rzepe-wyleczone
chondromolacja
Witam

Jakis czas temu mialem kilka zabiegow na nfz,krioterapia(miejscowa i komora),elektorstymulacja i oczywiscie cwiczenia na ugulu.Zadnej roznicy nie poczulem.Moj fizjoterapeuta twierdzi ze wszystkie te maszyny nic nie daja.Ludzi ktorzy chca takie zabiegi nazywa ladowarkami :lol:
Z gory mi powiedzial zebym nie zalatwial sobie zadnych zabiegow,mam cwiczyc i wszystko bedzie ok.Posluchalem jego rady i jest lepiej.Nie wiem jakby bylo gdybym cwiczyl i chodzil na zabiegi.

pozdrawiam

_________________
Na zachodzie ludzie napoczątku chodzą do fizjoterapeutów i dopiero gdy fizjoterapeuta rozłoży recę wybierają sie do ortopedów. Lekarze kilka lat uczą się jak operować , a fizjoterapeuci jak usprawniać po operacjach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 19 sie 2011, o 21:32 
Offline

Dołączył(a): 11 sie 2011, o 15:05
Posty: 32
Typ użytkownika: Sympatyk
Te "łądowarki" to faktycznie slang fizjoterapeutów. Moja zawsze mi mówiłą że te lasery szmery bajery dobre są dla osób starszych, u których gojenie nie przebiega szybko i dochodzi do różnych powikłań, to na 99% nie zaszkodzi a na 1% procent pomoże, bo taka osoba czuje że ktoś i coś chce im pomóc, więc działą psychika.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pogorszenie po fizykoterapii - laser
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 15:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Już pisałam co nieco o ładowarkach i witaminach, ale pozbieram swoje doświadczenia i na kolano, i na kręgosłup

Kriokomora-10X nie poprawiła mi kondycji ani kolan, ani kręgosłupa(liczne przepukliny). Kolana były nadmiernie zmrożone i jakby miały za chwile popękać. Na kręgosłup działała słabo,brak efektu przeciwbólowego a wieczorem wyraźne pogorszenie przy zwiększaniu temperatury?
krioterapia miejscowa lata temu, w lepszym stanie kręgosłupa i kolan służyła przeciwbólowo, obecnie efekty ja wyżej
:) lampa sollux czerwona bardzo dobrze łagodziła mi bóle pleców na kilka godzin (dyskopatia, osteofity, przepukliny), kiedyś brałam na kolana i ni odczuwałam poprawy
interdynna kregosłup był bardzo fajny na kilka godzin , zanim nadmiernie rozwinęły się przepukliny
terapuls na kolana, przynajmniej krótka poprawa,ukrwienie tkanek
ultradźwieki na kregosłup,z wcieraniem maścią przeciwbólową
krótka poprawa
:) okłady borowinowe na kolana i kręgosłup - poprawa na parę godzin. Lepsze zawijania dostepne w nielicznych sanatoriach.
wirówka kończyn dolnych poprawia ukrwienie, przynosi ulgę. Ale umiejętnie użyta, nie walić strumieniem po kolanach w okolicach wiązadeł i ścięgien. Ja katowałam stopę, łydkę i nad kolanem czworogłowy.
:D UZDROWISKOkąpiele kwasowęglowe mineralne -wspaniałe głębokie dokrwienie zwłaszcza tkanek okołokregosłupowych, długi efekt przeciwbólowy, poprawa krążenia i samopoczucia(u niskociśnieniowców). Zalecane dla osób z chorobami żył itp. ale dla mnie okazały sie świetne.
aqavibron na kręgosłup- fatalnie
łóżko z podwodnym masaże-było fajne aż nie wystąpią przepukliny, to relaks, nie zastąpi masażu klasycznego
kąpiele wirowe, perełkowe waliły na oślep w więzadła kolan i kregosłup, relaksujace ale mi pogarszały stan tychże
parafina kiedyś brałam na kolana, ale wtedy jeszcze dochodziłam do stanu używalności bez zabiegów, teraz nikt mi jej nie przepisuje
tens- nic a może i gorzej
laser- nic
magnetron- wielokrotne sesje,nic

:!: Jestem zwolenniczką gimnastyki i rożnych form terapii manualnej.Tylko wybitny fizjoterapeuta dobierze mix tych metod. Niestety, to kosztuje. Na NFZ marne szanse a jeśli już to będzie to terapia niedoskonała, połowiczna. Praca domowa, jak już wiemy co i jak to klucz do sukcesu. A i tak będą wpadki i konieczność kolejnej konsultacji.Dobrze trzymać się jednego terapeuty, jak się już go znajdzie.Każdy następny będzie sie uczył twego ciała jak dziecko we mgle. Strata czasu zanim do czegoś dojdzie.
:idea: Ale. Kiedy zażywałam zabiegów wcześniej opisanych i jednocześnie stosowałam terapię ruchową efekty były szybsze. Maja jakiś wpływ na stany zapalne co ważne jest np. po kontuzjach, operacjach. Nic jednak nie wyleczą bo większość z nas ma zaburzoną biomechanikę ciała i jak nie znajdziemy do niej klucza to dalej nie pójdziemy. Dosłownie i w przenośni.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL