Witam, chciałbym zasięgnąć porady w mojej sprawie. Przed maratonem wrocławskim, który odpuściłem, zaczęły się moje problemy z kolanem. miałem problem z wyprostowaniem nogi w czasie biegu. Poza tym normalnie mogłem chodzić. Zapisałem się do ortopedy. Wizytę miałem w połowie listopada. Odpuściłem treningi na prawie miesiąc czasu. Później wznowiłem przez 2 tygodnie i odczuwałem szczególnie wieczorami ból po stronie wewnętrznej kolana. Byłem u lekarza, nic szczególnego mi nie powiedział. Mówił że przeciążone i żeby zrobić sobie jeszcze przerwe. coś popatrzył , pomacał. Zapisał jakąś glukozamine, ale mówił że to mało skutkuje. w związku z tym że to było dość drogie, ok. 80zł, darowałem sobie to. Tuż przed świętami wznowiłem treningi. lekkie przebieżki 5-10km. Niby tak bardzo nie boli ale czuje dyskomfort w tym miejscu co mam problemy. Napewno miałbym problemy po dłuższych, ponad 20km wybieganiach.
co najlepiej w mojej sytuacji zrobić? Mieszkam w okolicach Wrocławia, może polecicie mi ortopedów sportowych. Sprzeczne opinie znajduje o nich. Najlepiej żebym od razu mógł zrobić odpowiednie badania. Mocne treningi czas zacząć a nie wiem czy to wytrzymam.
|