forum o naszych kolanach

Teraz jest 16 kwi 2024, o 20:20

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Witam mam w prawym kolanie "bajzel" a w lewym???
PostNapisane: 30 sie 2012, o 17:47 
Offline

Dołączył(a): 30 sie 2012, o 17:25
Posty: 2
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: ch IIIIV pow obciąż kły k udo drob ogn ch III i III pow staw rzep i bruz mdzykł k udo, bocz przyp rzep bez later, obrz w cz boc rzep, obrz kłyk przśr k ud z rozwar toreb i MCL w odc bli, obrz widoc wzdł ścięg zgin po s przyś do gęs stop, niewiel obrz kłykc przyś k pisz Niew uszk poz-pion w rog tyln łęk przyś, płn w kale brz-półbł
Cześć Kolanowcy młodzi i wyjadacze.

Ja jestem świerzas:) z długą historią. Oto ona:

Jako 17-19 latek biegałem wyczynowo na 1500 - 3000 metrów, byłem nawet w 1992r w kadrze narodowej, wcześniej grałem na "Legii" w siatkówkę, poza tym uprawiałem aktywnie masę sportów w tym judo i aikido.

Po zdaniu matury z dnia na dzień zakończyłem karierę sportową i wyjechałem z Polski na ok rok a potem wróciłem tu na studia. Przez wiele lat sport uprawiałem tylko amatorsko, a od 10 lat byłem "niedzielnym sportowcem' zajętym utrzymaniem rodziny i spłatą finansowych zobowiązań utyłem do 107 kg przy 187 cm. W tym czasie, szczególnie przy nawrotach na ostre bieganie i jazdę półwyczynową na rowerze górskim zacząłem odczuwać kolanka. Rok temu z ostrym bólem kolana praw trafiłem na ostry dyżur do Grucy. Dr. Obrębski po zleconych badaniach rezonansu i krwi stwierdził dnę moczanową. Miałem przejść na specjalną dietę, schudnąć i dał mi lek na atak dny która miała siedzieć w uszkodzonej łękotce kolana prawego.

Dziś mam 39 lat, od 4 miesięcy na diecie i intensywnym treningu: siło, basen, rower, bieg 1/tyg, skakanka, łyżworolki, ważę 92kg i mam piękne mięśnie ale kolana to ruina!!!

Prawe: Ognisko obrzęku w części bocznej rzepki. Na powierzchni stawowej zarówno rzepki jak i bruzdy międzykłykciowej kości udowej chondromalacja III stopnia. Zgrubiałe do 7 mm w wymiarze poprzecznym ścięgno mięśnia czworogłowego w miejscu przejścia w troczek boczny rzepki z obrzękiem tkanki podskórnej na tej wysokości. Wiązadło właściwe rzepki bez zmian.
Po stronie przyśrodkowej widoczny przerost maziówki z odczynem zapalnym na poziomie przejścia troczka przyśrodkowego w MCL.
Obrzęk kłykcia przyśrodkowego kości udowej z rozwarstwieniem torebki oraz MCL w odcinku bliższym. Obrzęk widoczny jest dalej wzdłuż ścięgien zginaczy po stronie przyśrodkowej do gęsiej stopki.
Niewielki obrzęk kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej.
Na powierzchni obciążanej kłykcia kości udowej ognisko chondromalacji III/IV stopnia (!!!) i drobne ogniska chondromalacji III stopnia.
Niewielkie uszkodzenie poziomo-pionowe w rogu tylnym łąkotki przyśrodkowej.
W przedziale bocznym nie stwierdza się ewidentnych cech chondromalacji.
Łąkotka boczna bez zmian.
LCL o zachowanej ciągłości.
ACL i PCL o zachowanej ciągłości.
Płyn w kaletce brzuchato-półbłoniastej poza tym dół podkolanowy bez zmian."

Mam propozycję w przyszłym tygodniu operacja w szpitalu Grucy z ekipą prof. W. Marczyńskiego przeszczep chrząstki od ręki bez kolejki. Nie wiem czy mi naprawią też inne rzeczy w tym łękotkę. Jutro, piątek 31 sierpnia idę na konsultację do dr. Tomasza Kozieła.

Operować z nimi czy nie? Błagam, poradźcie co robić??? Noga zgina się do 90 st. , ale sztywnieje, mam przykurcze, pobolewa, jest obrzęk bo ją dureń przeciążyłem, lewa też już się odzywa.

Błagam o radę, pomoc?!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Witam mam w prawym kolanie "bajzel" a w lewym???
PostNapisane: 2 wrz 2012, o 21:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Operacja to jest zawsze ostateczność i zanim się człowiek na nią zdecyduje należy wyczerpać wszystkie inne sposoby. Natomiast odpowiedź czy wszystkie inne sposoby już wyczerpałeś należy do Ciebie i lekarzy.
Intensywny trening raczej do takich sposobów nie należy, stosuje się ograniczenie aktywności sportowej i odpowiednie zestaw ćwiczeń pod kontrolą rehabilitanta. W dużym skrócie mówiąc. Twój dotychczasowy sposób leczenia wydaje się więc daleki od optymalnego i wygląda, że przede wszystkim sam się do tego przyczyniasz.
Natomiast czy w obecnym stanie tego typu działania przyniosą wielki efekt - wątpliwe.

Pytanie czy operacja go przyniesie... To już jest kwestia zaufania do lekarza...

Nerwowe działanie pod presją czasu nie jest również najlepszym doradcą. Skoro masz możliwość przeszczepu od ręki, domyślam się, że jest płatny - więc będziesz mógł go zrobić równie dobrze za miesiąc i dwa. Osobiście radziłabym odwiedzenie różnych specjalistów i spokojne zastanowienie się, a także wyciągnięcie wniosków z własnych dotychczasowych błędów... Niech zapał do uprawiania sportów Cię nie zaślepia...

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL