forum o naszych kolanach

Teraz jest 29 mar 2024, o 11:14

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Chondromalacja III...
PostNapisane: 17 cze 2012, o 20:43 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Witam wszystkich serdecznie!
W końcu :) postanowiłam opisac swoją historę i może pomożecie mi co dalej. Obecnie mam 38 lat - mój problem pojawił około 18 lat temu. Jestem ze Szczecina.
Pierwsze problemy to lata 1994/95 - lewe kolano ból, problemy z kucaniem, schody... itp. tyle pamiętam -miałam pierwszą artroskopię - podczas której stwierdzono chondromalację (na wypisie nie napisano jaki stopień), zalecono dostawowo hyalgan, który po wielu problemach dostałam. Jednak każdy rok to coraz większe problemy i ból - nie miałam wówczas zaleconej rehabilitacji, a w tych latach nie było takiego forum i internetu :). W końcu pojawiłam sie u ortopedy jaki wówczas przyjmował w przychodni, który bez dodatkowych badań, jedynie badanie jakie miałam to oględziny przez doktora - który w 2004 roku dokonał kolejnej artoroskopii, na rozpoznaniu mam napisane "Uszkodzenie rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej stawu kolanowego lewego. Przerost ciała tłuszczowego Hoffy. Chodzenie o kulach, na drugiej wizycie kontrolnej, pan dr pokazał dwa cwiczenia jak "machac nogą" i niestety mój problem sie nie polepszył tylko pogorszył. Teraz dopiero poznałam co to jest bolące kolano i problemy z nim związane. Dodam może, że nie jestem typem sportowca - poza szkołą - jedyny sport to rower i góry, góry, góry moja miłośc! Wróciłam więc do poradni ten sam lekarz stwierdził (badając ponownie na dotyk), że chrupie, trzeszczy i moja rzepka jest w stanie tragiczntym :) I tu wkracza moja rodzina i po konsultacjach wysyła mnie do specjalisty, gdzie się za mnie wzięli. Kompleks badań czyli USG i rezonans, a kolejny krok to zaplanowana operacja, do czasu której miałam chodzic na rehabilitację co czyniłam codziennie. W 2005 roku przeprowadzono zabieg - artroskopia operacyjna stawu kolanowego lewego. Chondroplastyka uszkodzonej powierzchni rzepki i bloczka (shaving + VAPR). Andromedializacja guzowatości piszczeli lewej z zespoleniem 2-ma śrubami. Na rozpoznaniu mam napisane "Chondromalacja III st. powierzchni przednio-przyśrodkowej rzepki lewej. Przerost ciała Hoffy. Chondromalacja bloczka II st, lateralizacja rzepki i guzowatości piszczeli. Zespół przyparcia rzepki lewej. I zaczełam roczną codzienną, bolesną rehabilitację (ale to wiecie sami jak wygląda:)). Poprawa była bardzo duża, w 2006 usunięto mi śruby (dokuczały mi dlatego). około 2008 roku problem powrócił i to już na obie nogi. Od 2009 Corocznie dostawałam dostawowo Synvisc, na każde kolano osobno - na kilka miesięcy starczało - chciaz utrudnienia zostały, ale mniej bolało, a moje góry coraz niżej, niżej - ale się nie poddaję. Po 3 serii zastrzyków niestety już kolanka nie poczuły poprawy, w tym roku lekarz juz mi więc nie zalecił (dopóki działały to szedł tą drogą, aby mnie nie kroic, kazał trochę rowerek, basen bez żabki...) - miałam w tym roku nowe prześwietlenie i po długim namysle stwierdził, że mam się przemęczyc, pocwiczyc, może jakies zabiegi wzmacniające, senatorium itp. Ale w sumie bez konkretów. I to jest moja historia opowiedziana w wielkim skrócie. Obecnie każdy tydzień jest gorszy, schody to ból, rower - masakra, ale próbuję. Poszłam po długiej nieobecności na basen - i nie dałam rady. Mam doła, szukam właśnie jakies dobrej rehabilitacji, bo może tu mi powiedzą i pomogą jak mam przeczekac (nie wiem też na co :)) i co zrobic aby każdy dzień to nie było gorzej, a może lepiej. I co Wy na to: Może mi coś poradzicie co powinnam dalej robic? Będę wdzięczna za wszystkie sugestie!
Pozdrawiam serdecznie! Życzę zdrówka wszystkim kolanowcom!!!! :D

-ll-


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 10 lip 2012, o 13:31 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Trafiłam do poleconego na formum :) rehabilitanta. Miałam serię zabiegów neuromobilizacji. Podczas pierwszej próby czegoś więcej :) ból w samych kolanach był bardzo, bardzo... mocny, w związku z tym została tylko lub aż :) :D neuromobilizacja oraz fizykoterapia (lase, magnetoterapia, ultradźwięki). Oczywiście lekko nie było, ale sami wiecie jak to jest. Obecnie chodzę tylko na fizykoterpię i po jakim czasie mamy zobaczyć czy ból się zmniejszył i będzie można zastosować coś bardziej mocnego na te moje kolanka :)
Czy jest ktoś o podobnych doświadczeniach? Mam nadzieję, że idę dobrą drogą z tymi zabiegami :lol:
pozdrawiam wszystkich


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:08 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
We wrześnie mam kolejną wizytę u lekarza. Na dzień dzisiejszy wiem tylko, że ponieważ rehabilitacja już nie pomaga, a nawet już jej nie mogę zbytnio wykonywać :) - a sama fizjo to niewiele - mamy zaplanować co dalej. Czyli czeka mnie plan kolejnej operacji tylko jeszcze niew wiem co? Z jednej strony boję się - bo wiem jak to jest po zabiegu, ale z drugiej może znowu wrócę do "normalności" na kilka lat???? Obecnie na każdym kroku ból....
Po wizycie napiszę co dalej, a na razie odpoczynek od zabiegów :)
pozdrawiam wszystkich kolanowców


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 23 sie 2012, o 14:44 
Offline

Dołączył(a): 28 kwi 2011, o 09:10
Posty: 97
Lokalizacja: Gda/PL
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: LEWE: zerwane ACL, uszkodz.łakotki przyśrodkowej, zmiany zwyrodnieniowe, chondropatia II-IV st., obrzek maziowki i ciała Hoffy. Rekonstrukcja ACL 01.12.2010.
PRAWE:podobnie, rekonstrukcja 17.11.2011.Rehabilitacja.
Inne informacje: Uszkodzenie kolan w wyniku amatorskiej gry w piłkę nożną, dalsza dewastacja spowodowana olaniem sprawy i uprawianiem sportów z zerwanymi więzadłami.
Ja mam tylko takie dodatkowe pytanko, czy pomiędzy zabiegiem 2005/2006, a powrotem problemu około 2008 r ćwiczyłaś systematycznie? Jeżeli tak to co i gdzie? I co rozumiesz przez "problem", robiłaś na nowo MRI tzn czy wiesz czym konkretnie jest powodowany ból?

_________________
Pzdr
____
01.12.2010. Kolano lewe - Artroskopia z rekonstrukcja ACL sp. BPTB, mocowanie Biosure oraz częściowa meniscektomią przyśrodkową.
17.11.2011. Kolano prawe - rekonstrukcja ACL tą samą metodą. W trakcie rehabilitacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 23 sie 2012, o 19:53 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Tak Ćwiczyłam codziennie - przez 1,5 roku w przychodni na Kopernika, rok kolorowych plasterków :) na nogach, ponadto rower stacjonarny w domu, basen. Potem rower + 2do3 x w tygodniu na sali w radisonie (równiez siłownia) . Jedyne badania jakie w między czasie miałam to przeswietlenia. Z tego co mówi mój lekarz to mój problem polega z bocznego przyparcia rzepki i z samego zniszczonego stawu. We wrzesniu mam miec badania, ale jeszcze nie wiem jakie. Generalnie to boli całe kolano + górna częś kości piszczelowej. Problem to już samo chodzenie po prostej, nie mówiąc o schodach, kucaniu, codziennym poruszaniu sie. Obecnie na rower juz nie wsiądę, basen równiez nie.

pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 26 sie 2012, o 22:01 
Offline

Dołączył(a): 11 sie 2012, o 13:20
Posty: 15
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: Witam wszystkich.W styczniu tego roku miałem artroskopie nie pomogła w czerwcu operacja usunięcie części rzepki. jestem w trakcie rehabilitacji ale jak na razie nic mi nie pomaga, boli bez przerwy raz mniej raz mocniej.Najgorsze dla mnie chodzenie po schodach.Jak na razie krótko opisuje co mi dokładnie jest:)
ja tez mam problem z kucaniem i schodami:(
Wszędzie pisze i łudzę się, że ktoś odpisze mi jak ta choroba wpłynęła na waszą pracę.
Ja sam stwierdziłem, że chodząc dzień w dzień po schodach w pracy po kilkanaście razy mam dosyć wszystkiego z bólu nie mogę wytrzymać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 27 sie 2012, o 08:00 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Znam ten ból:) też mam często dość. Też szukam, czytam i niestety.... Mam nadzieję, że teraz to co zaproponuje mój lekarz znowu mi pomoże na jakiś czas, chociaż nie ukrywam, że się boję. Nie mówiąc o przeorganizowaniu życia pod rehabilitację, bez której nie ma co liczyć na poprawę :).
Po wizycie 11.09 napiszę co dalej. Cieszę się, że mogę z kimś "pogadać" kto ma podobne problemy i rozumie.
Czy teraz robisz coś, aby było lepiej? Może masz jakieś zalecenia od lekarza? Albo plany pleczenia?

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 10 mar 2013, o 10:08 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Witam ponownie wszystkich kolanowców weteranów :)!!!
I stało się. 21.02 przeszłam kolejny zabieg: "Osteotomia otwarta kątowa kości piszczelowej lewej (HTO) z otwarciem 7,5 mm i wysunięciem do przodu - zespolenie płytką (Arthrex) i 4 śruby oraz ostrzyknięcie szczeliny złamania własno pochodnymi czynnikami wzrostu."
Strasznie się bałam, ponieważ to juz kolejny zabieg, tym bardziej, że larze mówili, że jest to operacja o wiele większym zasięgu, będzie cieżko, bardzo cięzko itp. itd. I nie wiem, ale albo moje nastawienie, albo to, że jestem weteranką, ale nie jest tak źle! Owszem bolało, boli, ale szybko dochodzę do siebie. Nawet opuchlizna i krwiaki, które miały byc długo pięknie schodzą :) Oby nie zapeszyc :)
Gorzej z samym kolanme. Niestety kolejne plany co mozna byłoby zrobiic np. przeszczep chrząstki - nie wchodzą w grę; "CHondromalacja stawu rzepkowo-udowego (ubytki ogniskowe III/IV st) zmiany zwyrodnieniowe stawu kolanowego. Szpotawośc podudzia lewego. Chondromalacja III st przedziału przysrodkowego stawu kolanowego lewego." Teaz jak już nie dam rady to tylko endoproteza. I niestey, ale drugie kolano to samo :)
Od środy zaczyma rehabilitacje i fizjoterapię - co teraz jest najwazniejsze!!!!
Jak na razie jestem pełna optymizmu i już oczami wyobraźni widzę moje ukochane góry :) mam nadzieję, że w przyszłym roku wyjmują śrubki i latem już sobie pospaceruję :)

pozdrawiam wszystkich

pewnie za jakiś czas napisze jak mi idzie rehabilitacja!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 1 kwi 2013, o 23:16 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
Od 3 tygodni cwiczę pod okiem super rehabilitanta. I jest super! :) Oczywiście boli i mam chwilami dośc - szczególnie tego uziemienia w domu :), ale już zginam do 45 stopni!!! Jest ciężko, ale mam nadzieję, że będzie warto :)
W czwartek mija 6 tydzień i jadę na kontrol sprawdzic czy jest zrost kości i ogólnie jak noga. Czuję, że będzie ok i dostanę zgodę na obciążanie nogi - kolejny etap i juz nie mogę się doczekac ... chciaż jak patrzę na moją nogę trochę dziwnie skrzywioną :) jak nie mogę ustawic jej prosto :) to zobaczymy, ale i tak się cieszę.

pozdrawiam!!!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja III...
PostNapisane: 1 kwi 2013, o 23:33 
Offline

Dołączył(a): 17 cze 2012, o 19:44
Posty: 12
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III
I jeszcze jedno:) mam myslec, że prawe kolano mnie boli - tylko mi sie wydaje :). Ale jak mam chodzic co prawda o kulach, ale cały czas obciążając prawą nogę, która ledwo daje radę... ponieważ tam chondro robi swoje...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL