forum o naszych kolanach

Teraz jest 28 mar 2024, o 21:36

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kolanko daj żyć, pomocy!!!
PostNapisane: 13 mar 2012, o 15:14 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 14:55
Posty: 9
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: Chondromalacja 2 stopnia, zwyrodnieniowe zmiany łąkotki przyśrodkowej, zerwane wiązadło przyśrodkowe poboczne kolano lewe.
Witam, od niedawna zaczęły się u mnie problemy z kolanem lewym i na razie mam 2 sprzeczne diagnozy, jeden lekarz twierdzi że mam zerwane wiązadło przyśrodkowe poboczne, i chondromalację rzepki 2 stopnia, drugi że mam problem z łakotką, a rezonans pokazał jeszcze co innego, nie wiem co moge robić jeśli chodzi o sporty i jak zyć z tym bólem na codzień ,doradzcie coś.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Kolanko daj żyć, pomocy!!!
PostNapisane: 14 mar 2012, o 09:41 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Witaj!

Po pierwsze- co wykazał rezonans? I w jaki sposób lekarze diagnozowali kolanowe problemy? I czy był jakiś uraz?

Po drugie- co zalecili lekarze? Od razu operacja, czy może początkowo rehabilitacja?

Po trzecie- czy są czynności przy których ewidentnie jesteś w stanie stwierdzić, że Cię boli?

Na doraźne radzenie sobie z bólem dobre są zimne okłady- kilka razy dziennie po max 10-15 min. Najlepsze są kompresy żelowe (dostępne w większości aptek) które wkłada się do lodówki/ zamrażarki a potem okłada kolano (czy inne bolące miejsce) ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Kolanko daj żyć, pomocy!!!
PostNapisane: 14 mar 2012, o 11:40 
Offline

Dołączył(a): 13 mar 2012, o 14:55
Posty: 9
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: Chondromalacja 2 stopnia, zwyrodnieniowe zmiany łąkotki przyśrodkowej, zerwane wiązadło przyśrodkowe poboczne kolano lewe.
Witajcie!!
Dzięki , że ktoś zareagował na mój problem, zacznę może od początku moją opowieść kolanową :D posting.php?mode=reply&f=3&t=757#, żebyście wy weterani kolanowi mogli prawidłowo ocenić sytuację!!
Pierwsze bóle lewego kolana pojawiły się u mnie nagle w 2007r, pojechałam na wakacje do Bułgarii, wiadomo górzysty kraj i na plaże mieliśmy zejście 180 schodów, więc masakra i po kilku dniach takiego wędrowania w góre i w dól po tych schodach zauważyam, że bardzo boli mnie lewa noga w kolanie i ,że po raz pierwszy w życiu mi spuchła noga od kolana w dól. Kilka dni zostałam przy hotelowym basenie, odpoczęłam i samo przeszło i ból i opuchlizna. Potem za kilka miesięcy trochę znowu mnie pobolewało to kolano ale mało posmarowałam kilka dni naproxenem czy fastumem i przeszło.
Zapomniałam o nim , żyłam normalnie aktywnie, latem rower, zimą narty i łyżwy. W ubiegłym roku biegłam po oblodzonym chodniku do autobusu i przewróciłam się i pojechałam z podwiniętą pod siebie noga na kolanie kawałek po ziemi i na końcu walnęłam kolanem z dość dużą siłą w betonowe schody pod kioskiem ruchu. Zabolało to strasznie nie mogłam się podnieść , ale jakoś z pomocą przechodnia podniosłam się rozchodziłam to trochę i poszłam do domu.
Bolało mocno, było bardzo sine i trochę opuchłe więc poszłam do lekarza, który stwierdził że to tylko silne stłuczenie i mam posmarować maścia i przejdzie, to tak zrobiłam, bolało chyba z miesiąc utykałam ale w końcu przeszło.
I najgorsza tragedia zaczęła się w styczniu tego roku, poszłam na normalne zakupy, nie za długie wróciłam do domu i po jakiejś godzinie zaczęło mnie tak boleć w lewym kolanie że nie mogłam już z łóżka wstać. Tak bez powodu. Trochę posmarowałam mascia i jakoś tam było, bolało umiarkowanie sądziłam że przejdzie jak zawsze, i pojechałam na 5 dni na ferie na narty, w trakcie jazdy jakoś dawałam rade, ale po powrocie do domu stało się coś co nigdy nie miało miejsca, czyli ból nie do wytrzymania i na dodatek po raz pierwszy zablokowało mi staw kolanowy w zgięciu tak mocno, że ani nie mogłam nogi zgiąć ani wyprostować całkiem, na dodatek strasznie mi tam strzela i przeskakuje coś przy każdym zgięciu i wyproście, poszłam do pierwszego ortopedy zrobił usg i stwierdził, że żyłam z nieświadomością że mam zerwane i to już jakiś czas najprawdopodobniej podczas upadku w te schody wiązadło przyśrodkowe poboczne i że noga lata na boki i na dodatek chondromalację rzepki i że najpierw rehabilitacja czyli po 15 zabiegów laser, magnetronic i krioterapia i to zrobiłam, a potem zaleca mi 3 zastrzyki z go -on. i noga powinna się poprawic, ani nie powiedział jak to ćwiczyć, ani nic, poniewaz pomimo zabiegów nie bardzo przez prawie miesiąc czyli cały luty sie poprawiło bolało dalej dalej kulałam i dalej mnie bolało poszłam do innego lekarza, który nawet nie zaglądając na moją noge stwierdził że to blokada łąkotki i czeka mnie artroskopia i nic innego nie pomoże, ale najpierw musze zrobić rezonans, dał mi go na cito, więc załatwiłam szybko i tu dopiero mnie ogarnęło zdziwienie jak go odebrałam, bo pokazywał jeszcze co innego,
oto opis rezonansu kolano lewe:
Nieznaczne zmiany zwyrodnieniowe rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej bez cech pęknięcia.
Prawidłowa łąkotka boczna.
Prawidłowa chrząstka przedziału przyśrodkowego i bocznego.
Chondromalacja rzepki 2 stopnia.
Aparat więzadłowy stawu kolanowego zachowany.
Nie wykazano zmian obrzękowych szpiku kostnego, oraz patalogicznej ilości wysięku w jamie stawowej ani wolnych ciał śródstawowych.
R: Nieznaczne zmiany zwyrodnieniowe łąkotki przyśrodkowej i chrząstki rzepki.

Zgłupiałam jak to przeczytałam bo na usg lekarz pokazywał mi kompletnie przerwane wiązadło przyśrodkowe poboczne a tu napisane że aparat więzadłowy zachowany????? to komu ja mam wierzyć do cholery?? Kolano pomimo rehabilitacji dalej boli, już trochę mniej i zaczęło się zginać, ale w trakcie zginania boli i strzela i nie mogę zrobić przysiadu ani klękać, oraz boli po wewnętrznej stronie w nocy jak spię na boku i jedno kolano leży bokiem na drugim. Jest lepiej ale ja nie wiem co mam robić dalej , czy mogę ćwiczyć areobic czy moge na rowerze jezdzic na dodatek już chyba od tego odciązania nogi lewej i od kulenia zeczelo mnie tez boleć kolano prawe , nie wiem co mam robić doradzcie coś wy doświadczeni pomóżcie bo jestem załamana, a wizytę ju7ż u 3 ortopedy mam dopiero za 2 tygodnie, a nie chce sobie szkodzić a to co czytam o tej chondromalacji nie napawa optymizmem niestety pozd aga


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL