super że jest takie forum można wiele poczytać!
Mój problem trwa dopiero ponad rok, nie licząc wcześniejszego 4 lata temu z którego udało mi się wyleczyć.Ale do rzeczy;)
dużo sportu, i ostatnie 2 lata pracy jako kurier rowerowy przeciążyły stawy kolanowe....postanowiłem więc(ponad rok temu ) wybrać się prywatnie do ortopedy uważanego za doskonałego u którego byłem 4 lata temu i chyba trochę pomógł ( po USG). Diagnoza taka sama (więc nie ma potrzeby robic kolejnego USG): staw rzepkowo - udowy , przeciążenie na rowerze, budowa tej okolicy.... stan zapalny,
zalecenia: okłady lód 5-10 minut , cataflam, repair żel, aescin., nast. zestaw ćwiczeń przy dysfunkcji stawu rzep-udowy
po miesiącu trochę lepiej, lekkie ćwiczenia , przed ćwiczeniami nagrzewanie 5 minut lampą , po ćwiczeniach lód., następny miesiąc:trochę poprawa, nadal ćwiczenia, ale bez roweru, mocnych przysiadów( wcześniej lekarz zapomniał abym nie wykonywał ćwiczenia z przysiadem) . potem następna wizyta za miesiąc ale brak widocznej poprawy, następna też, kolan jednak trochę boli i lekko puchnie. niewielki ale ból przy ćwiczeniach, postanowiłem więc przestać ćwiczeń na jakiś czas (może źle...). ale ciągle lód, escyna.., dochodzi to tego uczucie jakby sztywności kolana.
za ok 2 miesiące postanowiłem zrobić miesiące USG - wszystko wychodzi OK poza tym że: "strefa hipoechogeniczna okolicy przeszczepu wiązadła rzepki do rzepki świadcząca o przeciążeniu i odczynie zapalnym tej okolicy" - czyli nadal stan zapalny.....a jest czerwiec "kontuzja" zaczęła się ok listopada.
ten sam ortopeda zaleca nadal chłodzenie lód( nawet jak nie boli ), + 5 zabiegów fala uderzeniowa- na skierowaniu diagnoza - kolano skoczka, + jeśli to nie pomoże zarejestrować się artroskopie .zabieg "troczek" czyli wszystko by się zgadzało. ale ile można chłodzić kolano, oczywiście działa to przeciwbólowo i przeciwobrzękowo ale czy wyleczy przyczynę.przeczytałem do tego jeszcze że przy fali uderzeniowej też przed zabiegiem jest intensywana krioterapia, więc spanikowałem i nie poszedłem na to, (nie licząc że jeden zabieg. to 70zł) - pomyślałem że jak by nie pomogło to faktycznie pozostaje tylko artroskopia, a w końcu nie było jeszcze tak źle kolano trochę boli ale trochę na rowerze mogę jeździć , może dojdzie samo do siebie po czasie. Jednak nie doszło. Postanowiłem wybrać się do innego uważanego również za super specjalistę od kolan. pokazuję ten sam wynik USG, diagnoza podobna, ale inna - mówi że to nie jest "kolano skoczka" zaś rzepka nie tak się układa, i jeśli dobrze pamiętam - tarcie z lewego boku na kolano, zaś nie widzi różnicy dużej z prawym-zdrowym - przy przesuwaniu rzepki , na dole gdzie opuchlizna mówi że to normalne - ciało Hoffy tak reaguje. zalecenia: b. lekka jazda na rowerze, masaże prysznicem 2 razy dziennie , + 3 miesiące łykania STRUCTUM.
po miesiącu dalej dwóch lekka poprawa ( staw jakby lepiej pracował - trochę) ale nadal przy większym wysiłku kolano boli i lekko puchnie.
w międzyczasie tego wszystkiego próbuje sposobów medycyny naturalnej ,kapusta okłady, maści końskie na żywokoście, zioła przeciwzapalne...... . to tez trochę pomaga ale doraźnie.
mija ponad rok, tak przez kolejne miesiące,
....postanawiam zrobić rezonans aby wreszcie wyjaśnić co mi jest.... dostaje od kolejnego ortopedy skierowanie na R.M i na magnetronik, laser i prądy dd,
wynik rezonansu:
Badanie przeprowadzono na aparacie GE Signa 1,5T. Wykonano sekwencje: - w płaszczyźnie strzałkowej: T2 GRE, T1 FSE i PD+FATSAT; - w płaszczyźnie poprzecznej FSE T1 i FRFSE T2 + FATSAT, PD T2; - w płaszczyźnie czołowej FSE T1 i FRFSE T2, STIR.
KOLANO LEWE:
Więzadło krzyżowe przednie o zwiększonej intensywności sygnału o nieco falistych obrysach - zmiany bliznowate, obrzękowe.
Więzadło krzyżowe tylne, poboczne piszczelowe i strzałkowe, troczki i więzadło rzepki, ścięgno m. czworogłowego uda o zachowanej ciągłości włókien i prawidłowej intensywności sygnału.
Łąkotki prawidłowej wysokości o jednorodnym sygnale. Okrywa chrzęstna powierzchni stawowych k. udowej, piszczelowej i rzepki o gładkich obrysach , jednorodna.
Struktury kostne o prawidłowym sygnale.
Tkanki miękkie okołostawowe bez cech patologii ogniskowej.
no i skąd te zmiany na ALC?? czytałem na forum że rezonans wcale tez wszystkiego nie wykazuje. po zabiegach próbuje trochę ćwiczyć-- na staw rzep - udowy ale ogólnie jest gorzej przy ćwiczeniach boli i puchnie , i jakby sztywnieje ---smaruje raparil żel...., jednak postanawiam na razie nie rezygnować z ćwiczeń całkiem, może powinno tak być...
Mam 7 marca USG ( dokładne obu kolan) + wizyta u ortopedy. tego u którego byłem pierwszy raz.... tak więc czekam i zobaczymy
koniec .jeśli zbyt dużo informacji na raz to przepraszam....
mam pytanie czy to ITBS ,PFPS to jest "kolano skoczka"?
dzięki za odpowiedź, i wszelkie rady doświadczonych kolanowców.
pozdrawiam serdecznie
i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!