Wiesz co, niestety nie jestem specjalistką- mogę tylko sama napisać co wiem z tego, co wielokrotnie czytałam. Nie wiem jak wygladaja bole wzrostowe, ale moge pare słów o chondromalacji. Sama mam przyparcie rzepek stwierdzone przez doświadczanego fizjoterapeutę oraz poczatki chondormalacji I/II stopnia potwierdzone rezonansem. Mam 28 lat i ćwiczę 9 h tygodniowo jako instruktor Zumby. Chrząstka rozmięka dlatego, ze jest za bardzo przyparta do stawu i nie ma tam miejsca na maź stawową, która ją odżywia albo dlatego że jest wlasnie zbyt daleko i tego smarowania nie ma wcale. Ja mam rzepki przyparte na zewnatrz a rzepki uszkodozne w czesci przysrodkowej (po wewnetrznej stronie)
Nie wiem na jakiej bazie on stwierdził chonromalację, szczególnie u 10-latki. Badanie, na którym jest dobrze widoczna to rezonans magnetyczny (niestety ja robilam prywatnie za 500 zł), ewentualnie mozna częściowo cos zobaczyć na USG, ale nie zawsze. Np chonromalacja I lub II stopnia taka jak moja sama w sobie nie boli i nie powinna bolec. Moga bolec tkanki miękkie, ale nie sam ubytek chrzastki, bo on jest jeszcze mały. Niestety w Polsce mamy ogromny deficyt wiedzy na temat kolan, a jest to bardzo powszechny problem.
Jesli chodzi o przyczyny chonromalacji, to są głównie zaburzenia w biomechanice stawu, całej kończyny a może i calego ciała. Może być np. dysproporcja mięsniowa, nadmiernie spięte tkanki, mięśnie, słabiutka głowa przyśrodkowa mięśnia czworogłowego. Jesli nie usuniecie przyczyny, zaburzenie bedzie sie poglebiac, czyniac coraz wieksze szkody, szczególnie przy obciążeniach jakim jest też taniec.
Niestety obawiam sie ze musicie szukac dalej - ten ortopeda raczej zbytnio nie pomógł. Laser+jonofreza jesli to jakis stan zapalny zlagodzi ból, ale nawet nie dotknie przyczyny, czyli bedzie dzialaniem tylko i wylacznie objawowym. Ortopedzi bardzo czesto albo zalecają wogole sie nie ruszac skoro boli albo od razu chcą robić artroskopię.
Jesli macie mozliwosci finansowe, szukalabym dobrego fizjoterapeuty, który zdiagnozuje co dziala nie tak, ze małą bolą kolana, ewentualnie innego otropedy celem potwierdzenia diagnozy lub innych propozycji . Moze jest jakiś ortopeda dziecięcy a to rzeczywiscie jakies bole wzrostowe, które się leczy inaczej. Trzymam kciuki i nie poddawajcie się dopóki nie poczujecie, ze osoba która ją zdiagnozuje wie o czym mówi i wzbudzi Wasze zaufanie.
Czytalam ze w chonro min 70% pozwoli wyleczyc dzialanie zachowawcze czyli odpowiednia rehabilitacja i mam tu na mysli cwiczenia a nie zabiegi przeciwbolowe i przeciwzapalne.
Fizjoterapeuta nie tylko oklei
A przynajmniej dobry fizjo nie powinien tylko okleić. Po pierwsze sprawdzi jak pracują stawy, napięcie tkanek, czy rzepki w kolankach się ruszają gdy są rozluźnione, czy troczki, które ją trzymają są nadmierne spięte czy nie, sprawdzi tez jak pracuja stopy i biodra, bo to moze miec zwiazek z kolanami. Wykona terapię manualną - mamy takie napięcia w ciele, czasami wynikające z wad postawy od małego, których sami juz nie jesteśmy w stanie rozluźnić. Da ćwiczenia do domu, które trzeba będzie wykonywać codziennie celem wyprostowania zaburzeń. A na końcu oklei - ale takie zwykle tasmy wzmacniają efekt terapii manualnej i działają na skórę. Stosuje się tez twarde taśmy, gdy trzeba łagodzić ból, ale nie wiem czy u dzieci to robię - podobno pomaga.