forum o naszych kolanach

Witam.
Tak na początek: mężczyzna, 21 lat.
Już od kilku tygodni (może miesięcy) regularnie śledze forum. Ale nie znalazłem przykładu który dokładnie oddawałby mój przypadek. Otóz mam chondromalację rzepki lewej i prawej i (kiedys częściej teraz coraz rzadziej) wypadanie rzpeki na zewnętrzną stronę kolana.Ostatnio, Rok temu w lewym kolanie rzepka mi wypadła, w prawym jakieś 3 lata temu. Tak więc mam ogromną nadzieje że wypadanie rzepki jest już "naprawione". Zoastało tylko strzelanie.... I właśnie co mnie odróżnia od innych na tym forum. Mi kolana strzelają strasznie! (lewe bardzo głośno, prawe dużo mniej). Ale żadnego bólu, żadnego blokowania kolan, żadnego pieczenia. Po prostu tylko strzelaja. Czy nie jest to zastanawiające?
Drugi mój problem to: Od paru miesięcy chodzę regularnie na pływalnie i wzmacniam mięsnie nóg. Od 2 tygodni zacząłem wzmacniać mieśnie treningiem domowym (w tym rozciąganie). Przysiady ssą świetne bo na drugi dzień mam zakwasy na każdym milimetrze nóg i wtedy czuje że dobrze ćwiczyłem nogi., Niestety przy pełnych przysiadach stzrelają kolana jak oszalałe. Kiedy robie półprzysiady (bardzo powoli) nie zawsze strzelają. I tu moje pytanie. Czy kosztem tego stzrelania dalej ćwiczyć i wzmacniać mieśnie? Czy strzelanie/chrapotanie bedzie chrapotac i kondycja nóg sie pogorszy?
Czekam z niecierpliowścią na Wasze odpowiedzi. Mam nadzieje że nawiążemy ciekawy dialog:)

Myślę, że wykonywane powoli półprzysiady doskonale wzmacniają mięśnie, może później byłbyś w stanie je robić również na jednej nodze. Nie narażałabym nóg specjalnie na to "strzelanie", bo jednak jakieś struktury w kolanie się o siebie ocierają i mogą się niszczyć.

Dzieki za odpowiedz. Tez tak myslalem że polprzysiady powolne (robie je naprawde bardzo wolno, jedno powtorzenie pol minuty).
Zostala tylko sprawa. Czemu bardzo strzelajace kolana w ogole mnie nie bola?