forum o naszych kolanach

Teraz jest 28 mar 2024, o 14:28

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Chondromalacja = prosta droga do inwalidztwa???
PostNapisane: 27 lip 2011, o 22:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
Właśnie przeczytałam coś, co mi odpisał ktoś na innym forum:
"Pogrubienie kaletki to moim zdaniem nie dramat, zejdzie jak dasz kolanu odpocząć kilka tygodni. Płyn to ciut gorzej, ale jeżeli jest go niewiele to spoko - wchłonie się i nie będzie potrzeba robić punkcji wielką igłą wbijaną w kolano. Znowu - trzeba dać kolanu odpocząć. Najgorszą wiadomością moim zdaniem jest chondromalacja.
Mówiąc prosto: Wyobraź sobie, że staw kolanowy to takie łożysko ślizgowe. Aby nie następowało w nim tarcie metalu o metal (kości o kość), pomiędzy jest specjalna plastykowa panewka (chrząstka stawowa) i smar. W normalnym łożysku panewka ta z czasem się zużywa i trzeba ją wymieniać, lub zmienić całe łożysko. Ludzie mają nieco lepiej - u nas ta panewka się sama regeneruje. Niestety regeneruje się z pewną prędkością i za cholerę nie chce tego robić szybciej ;) Ty szybciej zużywasz ta panewkę niż jest w stanie się regenerować, a przez to zaczyna ją trafiać szlag - rozwarstwia się i pęka. Niestety do ludzi części zamiennych stawów jeszcze nie oferują, więc jeżeli nie chcesz tej panewki zniszczyć do końca musisz dać kolanu odpocząć. Sprawa jest poważna, bo jeżeli zniszczenia tej panewki przekroczą pewien punkt krytyczny, to nie będzie się w stanie ona zregenerować i skończysz jako inwalida."

Pomijając fakt, że chrząstka wbrew temu co twierdzi autor się nie regeneruje...
Czy rzeczywiście chondromalacja to wyrok śmierci i realne jest, że mogę skończyć właśnie tak, jak to zostało określone w ostatnim zdaniu??? :o

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja = prosta droga do inwalidztwa???
PostNapisane: 28 lip 2011, o 06:47 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Makenzen - posiadanie chondromalacji to nie wyrok wózka inwalidzkiego. Po pierwsze - pozytywne nastawienie. Po drugie - regularne ćwiczenia pod okiem fizjoterapeuty żeby dbać o prawidłową mechanikę stawu.

Jakiś lekarz mi kiedyś powiedział, że chondromalację ma każdy z nas, różnica polega na tym, że u niektórych boli, u innych nie. Jeszcze inny lekarz twierdził, że chondromalacja do III stopnia nie ma prawa boleć, bo chrząstka nie jest unerwiona. Także co człowiek to inna teoria.

Ktoś, kto napisał Ci posta na innym forum miał 100% racji jeśli chodzi o czas na regenerację. Jako ludzie robimy rzeczy, które niekoniecznie mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie (i zawsze się prawie tłumaczymy że to w imię lepszego) i musisz się nauczyć teraz słuchać swojego organizmu. Czasem trzeba na chwilę odpuścić.

Koniecznie skonsultuj się z fizjoterapeutą. Czasem chondromalacja wynika ze złej biomechaniki, za dużych obciążeń, itp. Ja mam swoją II/III już jakieś 10 lat i biegam (jedyne co mi się dzieje to obrzęk kolana), chodzę po górach itp. Także nie jest powiedziane, że jak masz chondro to już koniec ;)

Powodzenia, dbaj o kolano ;)
P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja = prosta droga do inwalidztwa???
PostNapisane: 28 lip 2011, o 09:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Paunow ma rację - nie desperuj, tylko postaraj się zadbać o kolana. Poczytaj sobie inne posty w tym dziale a przekonasz się, że niemal każdy ma chondromalację - to jest słowo wytrych, które samo w sobie niewiele znaczy, a już na pewno nie może być podstawą do ferowania wyroków, bez bardziej szczegółowej znajomości stanu kolana.
A co do regeneracji chrząstki - to autor owego postu niekoniecznie nie ma racji ;-). Też już o tym wspominałam na forum. Tak więc uszy do góry :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Chondromalacja = prosta droga do inwalidztwa???
PostNapisane: 28 lip 2011, o 10:54 
Offline

Dołączył(a): 2 maja 2011, o 10:46
Posty: 55
Lokalizacja: Polska B
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: RTG- lateralizacja rzepek;
MRI - IIst. chondro;
Lekarz mi stwierdził po badaniach obrazowych II stopień i zdziwił się czym się przejmuje - powiedział że należy się przejmować przyczynami co ją wywołało czyli lateralizacja rzepki (konflikt rzepkowo udowy) wywołująca bolesność w określonych sytuacjach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL