forum o naszych kolanach

Teraz jest 24 kwi 2024, o 00:07

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 11 lis 2010, o 21:31 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 18:29
Posty: 16
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: nawykowe zwichniecie rzepki 20lat temu, komplikacje, 3 operacje, w oczekiwaniu na 4 zabieg
Warszawa
Jestm po skomplikowanej operacjo kolana. M.in mialma mikrozlamania na rezpce i klykciu. Teraz 6 tyg po zabiegu (mialam tez osteotomie robiona) nie moge zgiac dalej niz 45stopni. Pomimo rehabilitacji i cwiczen w domu. Klin totalny, jakby ktos cementem zalal kolano. Kontrola wykazala brak ruchliwosci rzepki:( Poki co mamy probowac ja dalej mobilizowac.
Czy ktos z Was mial podobnie, czy mial problem ze zgieciem i takie uczucie w kolanie o jakim pisze???
Czy jest szansa, ze rzepka ruszy, czy czeka mnei kolejny zabieg???


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 12 gru 2010, o 21:05 
Offline

Dołączył(a): 12 gru 2010, o 20:12
Posty: 5
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Złamanie kłykcia przyśrodkowego; nieprawidłowy zrost z późniejszą osteotomią całego kłykcia; usunięcie łąkotki przyśrodkowej- w przygotowaniu na przeszczepy
Witam, miałem podobny problem z nieruchomą rzepką. Przez prawie pół roku, z racji tego, że jeden patafian nie złożył mi kolana po wypadku i krzywo się zrosło (prawie 2 cm przemieszczenia kłykcia), zakres ruchu kolana był naprawdę minimalny- ok 20 stopni. W związku z tym zrobił mi się mega przykurcz i rzepka też była nieruchoma praktycznie. Dopiero po dwóch miesiącach, kiedy naprawdę sporo ćwiczyłem coś się ruszyło. Faktycznie, na początku czułem jakbym miał protezę, a mięśnie sprawiały wrażenie nierozciągliwego sznura.
Byłem załamany, ale wystarczyło ćwiczyć :] Dobrze też jest próbować tarmosić rzepkę na wszystkie strony. Na przykład złapać ją dwoma palcami, albo nadgarstkiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 31 mar 2011, o 23:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 paź 2010, o 23:30
Posty: 14
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: chondromalacja II st.
Witaj, jeśli dalej masz problem to najprawdopodobniej masz zrosty, tzw. artrofibroza.
Miałem coś takiego po uwolnieniu rzepki i totalnie złej rehabilitacji (4-5 miesiąc po operacji) . miałem tak sztywne kolano że nie mogłem go zgiąć, taką blokadę miałem. prawie 2 miesiące chodziłem o kulach. Dopiero jak wsiadłem na rowerek stacjonarny kolano trochę puściło ale nadal nie mogłem schodzić po schodach. Dopiero kolejna artroskopia wykazała zrosty. Miałem czyszczone kolano, operacja czyszczenia ze zrostów trwała 1 godzinę. Dla porównania poprzednia operacja uwolnienia rzepki trwała nieco ponad 10 minut. Artrofibroza to powikłanie po urazach i operacjach, które zdarza się rzadko ale jednak się zdarza. Sprzyja temu (po zabiegu lub urazie) unieruchomienie kolana na okres kilku tygodni, ogólnie brak usprawniania, brak zginania, brak ćwiczenia zakresu ruchu albo w wyniku ostrej manipulacji rzepki lub drażnienia i przesilania kolana złą rehabilitacją, forsownymi ćwiczeniami przy braku ruchu zginania. Wiem to bo przerabiałem temat. Pikanterii dodaje fakt że nawet mój lekarz prowadzący w Żorach nie wyznał się na tym, uważał że zbytnio napinam mięśnie i w ten sposób powstaje nadmierne przyparcie rzepki do kości udowej. Później przyznał się że wprost nie mógł dostać się do stawu z powodu zrostów. A przyparcie rzepki do kości udowej faktycznie istniało tylko że w wyniku zrostów i zwłóknień, które taki stan powodowały


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 17:00 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 18:29
Posty: 16
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: nawykowe zwichniecie rzepki 20lat temu, komplikacje, 3 operacje, w oczekiwaniu na 4 zabieg
Warszawa
Witam!
To nie do konca tak. Jesli ktos ma sklonnosc do zrostow to one sie zrobia tak czy siak. Ja mialma 7 godzinny zabieg i to jest glowny powod dlaczego sie zrobily (rozlegly zabieg). Liczlismy sie z tym (robilam zabieg w Ortopedice w Wawie). W sumei wolalam to, niz rozbijanie zabiegu na 2 x itp. Pol roku chodzilam ze zgieciem 90stopni, i o kulach, tydzien temu mialam artoskopie-30minut uwalniania zrostow. Nie wiem czy nie za krotko, bo zgiecie ruszylo, ale do 120/130 i dalej znowu cwiczenia na dogiecie... Bola jak cholera! I na dodatek cos mi tam "pyka", "lata", przeskakuje jak "struny w gitarze"...Martwie sie troche. rzepka na szczescie trzyma.
Co do rehabilitacji, to ja zaczelam cwiczyc w 3-4 dobie po tamtej operacji, i mialam miesiac w domu CPM, wiec to nie jest tak, ze nie bylo ciwczen, czy byly zle prowadzone (dobra rehabilitantka od kolan). Faktem, jest, ze sam amalo robilam, odpuscilam i obrazilam sie na to kolano, za brak postepow(zgiecia). No, ale teraz juz powinno byc lepiej, choc jeszcze o kuli jednej chodze.
Noga troche opuchnieta, no i to chrupanie, latanie w kolanie nieprzyjemne...Miales tak?
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 17:06 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 18:29
Posty: 16
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: nawykowe zwichniecie rzepki 20lat temu, komplikacje, 3 operacje, w oczekiwaniu na 4 zabieg
Warszawa
Cytuje
Pikanterii dodaje fakt że nawet mój lekarz prowadzący w Żorach nie wyznał się na tym, uważał że zbytnio napinam mięśnie i w ten sposób powstaje nadmierne przyparcie rzepki do kości udowej. Później przyznał się że wprost nie mógł dostać się do stawu z powodu zrostów. A przyparcie rzepki do kości udowej faktycznie istniało tylko że w wyniku zrostów i zwłóknień, które taki stan powodowały


A o co tutaj chodzi? Kiedy nie mogl sie dostac do stawu? Podczas 1 czy 2 zabiegu? A przyparcie rzepki bylo glownym powodem 1 zabiegu, czy nastepstwem?


Bo ja mialm an apewno przyparcie jak byly zrosty, bo rzepka nawet zkolan nei wystawala, ruszala sie co prawda, ale jak zginalam do tych 80/90stopni to nie wystawala, byla tymi zrostami i zwloknieniami obrosnieta i "zmiazdzona" do dolu. Teraz ja juz widac (pomimo, ze jeszcze kolano mam opuchniete), ale tez wiecej sie "dzieje" w tym kolanie... Bo wtedy jaknby mnei cementem zalalli, a teraz znowu cos tam lala...cholera:(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 22:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 paź 2010, o 23:30
Posty: 14
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: chondromalacja II st.
pisząc o przyparciu tym razem mam na myśli nie boczne tylko to tak jak to określiłaś - "zmiażdżona do dołu", dlatego szorowała po kości udowej, czasem robiąc prawie blokujący się przeskok przy zginaniu. W najgorszym momencie, zanim wsiadłem na rowerek, kolano mi się po prostu nie zginało w ogóle podczas chodzenia, mogłem jednak usiąść i zgiąć to kolano. Też mogę określić stan kolana wtedy jakby mi ktoś zalał cementem. Pewnie, jak to w przyrodzie, u każdego inaczej się objawia jeśli mówimy o różnicach w zachowaniu się nogi.

u mnie z operacjami to było tak że w sumie miałem już 3 operacje;
1 operacja - diagnostyczna i wycięcie fałdu błony maziowej (4 lata temu). 2 operacja - uwolnienie boczne rzepki z powodu bocznego przyparcia rzepki (niecały rok temu). 3 operacja - usuwanie zrostów po tej drugiej operacji, plus dalsze uwolnienie rzepki (miesiąc temu). po 1 operacji nie miałem zrostów, po 2 operacji do 3 miesiąca noga nie zdradzała żadnych objawów żeby były zrosty, ładne zgięcie, ruchomość rzepki w porządku. Problemy zaczęły się po tym jak przesiliłem kolano hopsasając na imprezie w 3 miesiącu, zaczęło boleć, dostałem steryd w kolano, zaczałem kolejno dwie różne rehabilitacje i patrząc na to wg chronologii wydarzeń, objawy blokowania się kolana czyli tworzenia zrostów, wystąpiły pod koniec pierwszej rehabilitacji i na początku drugiej i krótkiej zarazem a był to 5 miesiąc po operacji.

aniap napisał(a):
Witam!
To nie do konca tak. Jesli ktos ma sklonnosc do zrostow to one sie zrobia tak czy siak. Ja mialma 7 godzinny zabieg i to jest glowny powod dlaczego sie zrobily (rozlegly zabieg).
Ania


To prawda co piszesz że zrosty występują u osób które mają do tego jakąś skłonność ale muszą wystąpić do tego określone warunki a poprzez odpowiednie postępowanie można tego uniknąć. U mnie po 1 operacji nie wytworzyły się zrosty ale i noga nie była ruszana przez "specjalistów" ani przeze mnie. jedyny skutek to taki że nie odtworzyłem mięśnia czworogłowego i jego przyśrodkowej głowy ale też wtedy nie została zlikwidowana przyczyna moich problemów czyli przyparcie boczne rzepki.
Wyczytałem w internecie - serwisy anglojęzyczne i jeden dokumencik po polsku - że właśnie po urazach, mocnych manipulacjach rzepki mogą się te zrosty tworzyć. Być może nałożyło się to u mnie też na fakt że tkanki bądź co bądź były nie do końca wygojone po operacji i tak mi się porobiło.
Natomiast teraz po tej 3 operacji sam szczerze nie wiem co z tym kolanem bo zacząłem kolano zginać za głęboko i za szybko po operacji a to, według tych artykułów o artrofibrozie (zrosty), prowokuje niewygojone tkanki do narastania i tworzenia zrostów, ale to się już za 2 tygodnie okaże bo idę na USG

Ta operacja którą miałaś nie pozwalała ci na zastosowanie optymalnego zgięcia (110-120) tuż po zabiegu a że masz skłonność do zrostów to ci się zrosło. Widocznie tak już jest że po niektórych skomplikowanych i rozległych zabiegach, kiedy nie można za dużo ćwiczyć, należy liczyć się z tym, że trzeba wykonać jeszcze jeden zabieg - oczyszczania zrostów a później robić wszystko żeby nie się nie zrosło.

Jak znajdę chwilę czasu to przetłumaczę kilka artykułów o artrofibrozie i założę wątek. Bo patrząc na zasoby polskiego internetu można nabrać przekonania że w polaków nie dotyka ten problem w przeciwieństwie do reszty świata :). Zresztą swoje uwagi odnośnie rehabilitacji też umieszczę


Ostatnio edytowano 2 kwi 2011, o 02:38 przez kristofman, łącznie edytowano 8 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 22:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 paź 2010, o 23:30
Posty: 14
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: chondromalacja II st.
to co bym ci polecał teraz po oczyszczeniu ze zrostów to... rowerek treningowy, rewelacja.
Ja na drugi dzień po operacji w Żorach zostałem posadzony na rowerek i tak do tej pory kontynuuję. Tylko ustaw sobie siodełko wyżej, najlepiej w taki sposób żeby gdy pedało jest na dole, przy wyproście, noga była prosta ale nie całkowicie do końca prosta. wtedy przy zgięciu będziesz miała kąt około 100-110 stopni to jest jak najbardziej pożądane. ja próbowałem też niskie ustawienie siodełka i "dobijałem" zginanie ale teraz tego żałuję bo mi się przez to pogarszało i nie wiem czy nie uruchomiłem procesu zrostów :/

I mimo że miałem uwolnienie rzepki i czyszczenie kolana ze zrostów (przez godzinę), dzięki ćwiczeniu na rowerku treningowym, w 5 dniu po operacji odstawiłem kule chodząc po płaskim, w 7 dniu po schodach góra-dół a po dwóch tygodniach przesiadłem się na rower zwykły dwukołowy :) co prawda na początku krótkie nieforsowne traski po osiedlu po 15 minut a teraz to już po całym dużym mieście nie patrząc na zegarek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 7 maja 2011, o 19:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Kristofmanie, dodajmy tylko tutaj że, to kiedy delikwent zostanie "posadzony" na rowerek mocno zależy od rodzaju zabiegu, po przecięciu troczków może to być 1 dzień po osteotomii czy mikrozłamaniach na pewno dużo więcej. To tak na wszelki wypadek, gdyby komuś przyszło do głowy samodzielnie 'zaszaleć' :-).
Aniu, czy udało Ci się pchnąć zgięcie dalej? I osteotomia i mikrozłamania to jest jednak poważna sprawa... jestem ciekawa, jak Ci pójdzie, bo i u mnie wchodziły w grę oba te zabiegi.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po mikrozlamaniach-brak ruchu rzepki-problem ze zginaniem?
PostNapisane: 7 maja 2011, o 19:46 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 18:29
Posty: 16
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: nawykowe zwichniecie rzepki 20lat temu, komplikacje, 3 operacje, w oczekiwaniu na 4 zabieg
Warszawa
Witam!
Mija 7mies od mojego zabiegu. Dwa miesiace temu mialam jeszcze artroskopie na uwolnienie zrostow, pikus przy poprzednim zabiegu:) Jak wizyta u kosmetyczki:) Po artroskopii mega poprawa, prawie od razu wrocilo zgiecie, ale jeszcze nadal cwicze i pewnie jeszcze z pol roku pochodze na rehabilitcje (w domu marnie mi idzie, bo leniwa jestem). Zaczelam chodzi bez kuli, ale boli mnie udo (tam gdzie milam jedna z osteotomii)-lece na Olfenie, prawdopodobnie blacha cos tam uciska. We wrzesniu ide ja wyjecie, wczesniej nie chce sie podjac... Na, ale ja mialam cala os konczyny zmieniana, rotacje itp., wiec moze to caly czas sie "uklada" do nowej pozycji, miesnie, sciegna...
Kolano nie boli, chociaz chrupie, nie tak jak wczesniej i rzepka nei lata na boki, ale chrupie, i pyka. Chyba juz tak zostanie:(
No i jest malo stabilne, np. nie stane na nim w pozycji zgietej na jednej nodze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL