Hej
Dzięki za odpowiedź.
Wydaje mi się, że powinnaś mieć wykonany komplet badań - tzn. zdjęcia rtg w tzw. pozycji Merchanta, usg oraz (lub) rezonans magnetyczny, wtedy Ty i lekarze będziecie mieli 100% pewność, co powoduje Twój ból
Twój ból w okolicach rzepki i po zewnętrznej stronie kolana może pochodzić właśnie z bocznego przyparcia = konfliktu rzepkowo-udowego, ale lekarze nie powinni lekceważyć bólu, tylko skierować Cię na komplet badań, a przynajmniej na rtg w pozycji Merchanta i usg.
Chociaż na własnej skórze (a raczej kolanie) odczułam, że lekarze-ortopedzi mają duży problem z postawieniem właściwej diagnozy.
Też miałam wypadek prawie 3 miesiące temu i nie mogłam się doprosić o usg i rezonans, a na podstawie zdjęcia rtg (które akurat nie było w pozycji Merchanta) 3 ortopedów stawiało sprzeczne diagnozy.
Opuchlizna schodziła mi ponad 2 miesiące i wtedy przy kolejnej wizycie ośmieliłam się powiedzieć lekarzowi, że zarys chorego kolana po zejściu opuchlizny jest zupełnie inny niż zdrowego.
Wówczas ortopeda ponownie wykonał usg i powiedział, że mam boczne przyparcie rzepki. Uprosiłam go jeszcze o skierowanie na rezonans, a rezonans jednoznacznie potwierdził diagnozę.
Gdy będziesz już miała potwierdzoną diagnozę, najlepiej będzie, gdy trafisz na profesjonalną rehabilitację, czyli odpowiednie masaże rozluźniające mięśnie i troczki rzepki + serie ćwiczeń.
Ćwiczenia, które wykonuję, wyglądają tak:
https://www.youtube.com/watch?v=1XibRDkj5dc&spfreload=5oraz
http://naturalreha.pl/terapie/zespol-pr ... ego-rzepki (tu zerknij proszę na biało-czarne szkice - a konkretnie na trzecią serię podpisaną "Wzmocnienie osłabionych partii mięśni, szczególnie głowy przyśrodkowej mięśnia czworogłowego uda, ponieważ wielu autorów uważa, że jest ona kluczem do prawidłowej „ścieżki rzepki”.)
Wykonuję pierwsze 4 ćwiczenia + ściskanie piłeczki kolanami
a także z serii czwartej - pierwsze ćwiczenie (tj. dokładnie to samo co na youtube)
Boczne przyparcie nie powstało od razu po wypadku, tylko z powodu silnego napinania mięśni nogi (głowy zewn. mięśnia czworogłowego) wskutek odruchu obronnego, którego nabawiłam się po wypadku, usztywniając mięśniami nogę ze spuchniętym kolanem. Teraz jest to odruch "obronny", który jest już niepotrzebny, a którego trudno jest mi się pozbyć. Przypuszczam, że możesz mieć podobnie.
Aha! Po zakończeniu ćwiczeń dobrze jest wałkować stronę zewnętrzną ud specjalnym wałkiem rehabilitacyjnym w celu rozluźnienia głowy zewnętrznej mięśnia czworogłowego uda. Można też rolować lekko mięśnie łydek (akurat ja mam kłopot z więzadłem strzałkowym - w jego okolicach potwornie boli).
W razie pytań - wal śmiało!

"bez krępacji"
Powodzenia!
I pamiętaj kolana mamy jedne - musimy o nie walczyć!
